Chilli con carne po mojemu

Lubię rzeczy, które można podgrzewać kilka razy, zjeść następnego dnia albo i później. Mam tak choćby ze spaghetti – najlepiej smakuje mi następnego dnia, wymieszane na patelni i odsmażone razem z sosem. To mój numer 1!

Dziś potrzebowałam czegoś, co będzie nadawało się do podgrzania i stanie się obiadem/kolacją również jutro, czegoś to będzie sycące i łatwe w przygotowaniu. I jest! Oto przepis na chilli con carne!

Składniki:

  • 500 g mięsa mielonego,
  • puszka czerwonej fasoli,
  • pół puszki kukurydzy,
  • średnia cebula,
  • papryka czerwona,
  • puszka pomidorów,
  • ząbek czosnku,
  • łyżka koncentratu pomidorowego,
  • płatki chilli lub świeża papryczka,
  • sól, pieprz, papryka mielona

chilli1

 

Sposób przygotowania:

Na rozgrzanej patelni smażymy mięso mielone (przyda się niewielka ilość tłuszczu do smażenia). W międzyczasie kroimy w kostkę cebulę i paprykę, rozdrabniamy czosnek. Przesmażone mięso przekładamy do garnka. Kolejno smażymy cebulę z czosnkiem i paprykę i dodajemy do mięsa.
Do garnka przekładamy pomidory z puszki (wraz z sosem) i łyżką koncentratu. Całość gotujemy ok. 15-20 minut.
Ważne jest aby nasze chilli było dość ostre. Doprawiamy zatem sporą ilością płatków chilli (lub dodajemy świeżą papryczkę drobno posiekaną – z pestkami lub bez, w zależności od stopnia ostrości jaki akceptujemy), papryką ostrą mieloną, pieprzem i solą. Na końcu dodajemy opłukaną czerwoną fasolę i kukurydzę. Gotujemy jeszcze przez ok. 5 minut.

Dziś chilli z ryżem w wersji obiadowej, ale doskonale sprawdzi się także z pieczywem lub zawinięte w tortillę.

Smacznego  : )

Autor

Milu

Studiuję, gotuję, robię to co lubię i cieszę się życiem. Blog to sposób, by dzielić się z innymi moją pasją...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *