Wreszcie nadeszła upragniona zima! Może to szaleństwo, ale lubię patrzeć na spadające z nieba płatki śniegu, zwłaszcza wieczorem…Dookoła cisza i tylko w blasku ulicznego światła widać mieniące się śnieżynki.
Za oknem lekki mróz, a na stół wjeżdża gorąca lazania. Idealna na kolację…
Składniki:
danie dla 4-5 osób
- 9 płatów makaronu (używam makaronu Lubella),
- 30 dag mięsa mielonego,
- 1 cebula,
- 3/4 szklanki wody,
- 3 łyżeczki przecieru pomidorowego,
- 2 świeże pomidory,
- ser żółty,
- przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka, bazylia.
Sposób przygotowania:
Na patelni smażymy mięso, następnie dodajemy cebulę i smażymy jeszcze przez chwilę. Obrane wcześniej ze skórki pomidory kroimy w kostkę i dodajemy do mięsa. Całość zalewamy wodą, przyprawiamy, dodajemy przecier pomidorowy i gotujemy przez 25-30 minut. Ważne, aby sos się zredukował.
Makaron lekko podgotowujemy. W posmarowanym oliwą z oliwek naczyniu układamy na przemian makaron-sos-makaron-sos-makaron. Całość zalewamy sosem beszamelowym (2 łyżki masła, 2 łyżki mąki, pół szklanki mleka,sól i pieprz; do roztopionego masła dodajemy mąkę a następnie mleko i energicznie mieszamy, na koniec dodajemy przyprawy) i posypujemy serem. Tak przygotowaną lazanię pieczemy ok. 30 minut w temperaturze 200 stopni C.
Smacznego 🙂