Pierwszy raz z Airbnb

Dziś kilka słów o portalu oferującym usługo noclegowe w każdym zakątku świata – Airbnb.
Znajdziemy tu piękne apartamenty, kameralne lofty, a także pojedyncze pokoje. Wszystko skrojone na miarę potrzeb każdego podróżnika.
Z Airbnb korzystaliśmy w trakcie naszego weekendowego wyjazdu do Sopotu. Szukaliśmy noclegu w przystępnej cenie, w niewielkiej odległości od wejścia na plażę lub molo, ponieważ na spacerach brzegiem morza zależało nam najbardziej. Znaleźliśmy świetne malutkie mieszkanie, w sam raz dla dwóch osób planujących spędzić kilka dni nad Bałtykiem.

Mieszkanie było bardzo jasne i widne, urządzone skromnie, ale zaopatrzone we wszystkie niezbędne przedmioty. W kuchni mieliśmy do dyspozycji zastawę stołową, garnki, ekspres do kawy, a nawet podstawowe produkty spożywcze (kawa, mąka, ryż, itp.), tak na wypadek gdyby goście chcieli przygotować sobie kolację.

W salonie, który pełnił także funkcję sypialni mieliśmy do dyspozycji składaną sofę, stolik, telewizor, biurko. Miejsca może niewiele, ale dla nas w zupełności wystarczająco.
air3

air4

air1

Właścicielami mieszkania jest młode i bardzo sympatyczne małżeństwo (serdecznie pozdrawiamy!). Dopytaliśmy zatem miejscowych, gdzie można smacznie zjeść, udać się na wieczornego drinka i śniadanie.
Mieszkanie zlokalizowane jest ok. 10 min od sopockiego molo, zatem lokalizacja typowo turystyczna, ale przekraczając próg kamienicy, w której się znajduje, choć odrobinę możemy poczuć się jak u siebie.

air2

Korzystanie z portalu Airbnb jest bardzo proste. Zakładamy konto, wybieramy interesujące nas mieszkanie, dokonujemy opłaty i gotowe. Dodatkowo możemy skontaktować się z osobą oferującą nocleg i ustalić szczegóły typu godzina naszego przyjazdu, sposób przekazania i zwrotu kluczy.
Jedyne co nas zaskoczyło przy korzystaniu z serwisu to sposób potwierdzenia tożsamości – musimy wysłać zdjęcie dokumentu tożsamości oraz opłata za przewalutowanie – ceny na stronie podane są w PLN, natomiast płatność pobierana jest w euro.

air5

Oferta Airbnb jest naprawdę godna uwagi i polecenia. Z pewnością skorzystamy jeszcze z tego typu wyszukiwania noclegu.
Przekonaliśmy się, że możemy znaleźć naprawdę świetne mieszkanie w przystępnej cenie z mnóstwem udogodnień i nawet podczas wakacji poczuć się jak u siebie.

Na weekend: Sopot

Nad morzem spędziliśmy październikowy weekend.
Pogoda była wprost genialna! Było ciepło, świeciło piękne słońce, można było opalać się na plaży, a co odważniejsi kąpali się w Bałtyku.

Zjedliśmy pyszną zupę i ryby w Bar Przystań, piliśmy kawę na plaży i spacerowaliśmy brzegiem morza z Sopotu do Gdańska.sopot2sopot3sopot4sopot5Marina w Sopocie była punktem obowiązkowym. Te wszystkie łodzie i jachty prezentują się doskonale!sopot6sopot7Wdrapaliśmy się także na latarnię morską znajdującą się blisko wejścia na sopockie molo. Widoki były naprawdę świetne.
sopot8sopot9Spacer po molo obowiązkowy! Pogoda dopisywała, a turystów jak na październik było naprawdę sporo.sopot10sopot11sopot12sopot13Piękne październikowe niebo i jesienne barwy drzew – idealnie!sopot14

sopot15

Dotarliśmy do Gdańska!sopot16

sopot17

sopot18

Polskie morze zdecydowanie bardziej podobało mi się w czasie naszego jesiennego wypadu, niż w sezonie wakacyjnym. Zdecydowanie spokojniej, mniej turystów i przede wszystkim ciszej. Można siedzieć na plaży, zebrać myśli, patrzeć na spacerowiczów…
Musimy tu koniecznie przyjechać zimą!

Na weekend: Tatry

Tatry jesienią są takie piękne! Widoki podwójnie zapierają dech w piersiach, wyzwalają jeszcze więcej energii i pozwalają cieszyć się wolnością i spokojem.
Choć udało nam się wyskoczyć jedynie na przedłużony weekend, to i tak radość ogromna. Zdobyliśmy Kopę Kondracką, wdrapaliśmy się na Nosal, zaliczyliśmy Wielki Kopieniec. Dodatkowo ubrudziliśmy się w Jaskini Mylnej, odwiedziliśmy Wąwóz Kraków i Smoczą Jamę. Było wysoko, były latarki czołowe, łańcuchy, drabinki, świeciło słońce…
Poniżej kilka zdjęć z jeszcze jesiennych Tatr, bo teraz podobno powoli zasypuje je śnieg!tatry2

tatry5

tatry4

tatry1tatry5

tatry6

tatry4

tatry1

tatry3

tatry3

tatry6

Na weekend: Góry Świętokrzyskie

Dziś propozycja dla wszystkich wielbicieli aktywnego wypoczynku na łonie natury i pieszych wędrówek – wypad w Góry Świętokrzyskie!

2

Wyruszyliśmy ze Świętej Katarzyny, zaliczyliśmy Łysicę, podziwialiśmy gołoborze, zobaczyliśmy klasztor na Świętym Krzyżu. Wędrówkę zakończyliśmy w Nowej Słupi.
Przeszliśmy prawie 20 km w niecałe 6h, czyli całkiem dobry wynik!

3

IMG_0342

IMG_0382

IMG_0361

4

5

IMG_0409

IMG_0386

IMG_0381

Idąc, podziwialiśmy górskie widoki, zachwycały nas pagórki porośnięte zbożem, zrywałam polne kwiaty – moje ulubione chabry, rumianki i maki.
Cudownie spędzony czas!

Z wizytą w British Museum. Part 2

To już ostatni wpis z naszego pobytu w Londynie.
Dziś kolejna odsłona eksponatów brytyjskiego muzeum, w którym spędziliśmy kilka godzin, a i tak nie udało nam się zobaczyć wszystkiego.
Musimy tam jeszcze wrócić.

British Museum to jedno z największych muzeów sztuki starożytnej na świecie i naprawdę robi wrażenie na zwiedzających!

museum1

Wstęp do muzeum jest darmowy. Bilety obowiązują jedynie na wybrane czasowe ekspozycje.
Muzeum możemy zwiedzać od soboty do środy w godzinach 10-17, w czwartki i piątki od 10 do 20 oraz w niedziele od 9 do 21.

museum2

Ten zadaszony plac na powyższym zdjęciu to Wielki Dziedziniec im. Królowej Elżbiety II (The Queen Elizabeth II Great Court), który otwarto w 2000r,
Dach jest stalowo-szklaną konstrukcją autorstwa Normana Fostera, a sam plac jest największym zadaszonym placem w Europie.
Na środku Wielkiego Dziedzińca znajduje się Czytelnia opuszczona przez Bibliotekę Brytyjską (The British Library), która jest otwarta dla publiczności.

Przy zwiedzaniu skupiliśmy naszą uwagę na zbiorach i ekspozycjach, które najbardziej nas interesowały i im poświęciliśmy najwięcej czasu.
Zatem punktami naszego zwiedzania były: Egipt, Grecja, Azja (w szczególności Chiny i Japonia), co można zresztą dostrzec na poniższych zdjęciach.

Najbardziej rozpoznawalne eksponaty British Museum to marmury elgińskie, rzeźby z ateńskiego Partenonu, Waza Portlandzka, Kamień z Rosetty, Kolekcja Steina z Azji Środkowej, egipskie mumie, listy z Amarna.

museum3

museum4

museum5

museum6

museum7

museum8

museum9

museum10

museum11

museum12

museum13

museum14

museum15

museum16

museum17

museum18

museum19

Jak najłatwiej dotrzeć do muzeum? Metrem lub po prostu na piechotę.
Najbliższe stacje londyńskiego metra:

  • Tottenham Court Road (linie Central Line oraz Northern Line)
  • Holborn (linie Central Line i Piccadily Line)
  • Russell Square (Piccadilly Line).

Do kolejnego przeczytania!