Grissini, czyli rodzaj włoskiego pieczywa na bazie drożdży.
Możemy je podawać na ciepło lub zimno, z szynką parmeńską, dipami, rukolą lub jako dodatek do zup. Świetnie sprawdzą się jako imprezowa przekąska. Możliwości jest naprawdę wiele.
Grissini przygotowałam w sześciu wariantach smakowych: chilli, sól morska, sezam, bazylia, tymianek oraz czosnek. Po 3-4 sztuki każdego smaku.
Moje ulubione to te z solą morską oraz bazylią.
Składniki:
(20-22 sztuki)
- 340 g mąki pszennej (ok. 2 szklanki),
- 7 g suchych drożdży,
- 1 łyżeczka cukru,
- ok. 200 ml letniej wody,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 2 łyżki oliwy z oliwek+odrobina do posmarowania ciasta,
- 1 jajko (opcjonalnie),
- dodatkowo do obtoczenia i dodania do ciasta: suszone zioła, np. bazylia, tymianek, oregano, rozmaryn; sól morska, sezam, płatki chilli
Sposób przygotowania:
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy drożdże, sól, cukier, oliwę z oliwek i powoli stopniowo wlewamy wodę. Wyrabiamy ciasto – musi być gładkie.
Wyrobione ciasto smarujemy oliwą i odkładamy do miski na ok. 1h do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto możemy podzielić na części, do każdej z nich dodać zioła i raz jeszcze zagnieść każdą część osobno.
Kawałki ciasta dzielimy na mniejsze i rolujemy na blacie na cienkie wałeczki, najlepiej o długości krótszego boku blaszki z piekarnika, układamy na formie wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy oliwą lub jajkiem i posypujemy ulubionymi przyprawami. Nakrywamy ściereczką i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 10-15 minut.
Pieczemy w nagrzanym do 200 stopni C piekarniki na złoty kolor, ok. 15-20 minut.