Spacer po Londynie. Dzień 2

Drugi dzień naszego pobytu w Londynie był równie intensywny jak i ten pierwszy, nie zwalnialiśmy tempa.
Pogoda, jak na Londyn przystało – mgła i pochmurne niebo, ale i dość wysoka temperatura, jak na początek października.
spacer1

Z hotelu wyruszyliśmy w stronę Hyde Parku. Po drodze mijaliśmy piękne angielskie domki (niestety przez problemy z kartą w aparacie nie mam żadnego zdjęcia).
W samym Hyde Parku na każdym kroku zaczepiały nas bardzo towarzyskie wiewiórki. Nie sposób było przejść obok nich obojętnie, zwłaszcza kiedy wspinały się po naszych nogach.

spacer2

londyn7

londyn6

londyn8

Z Hyde Parku przeszliśmy pod Pałac Buckingham, gdzie mieliśmy okazję zobaczyć zmianę królewskiej warty. Niestety, nie było nam dane zobaczyć ani samej królowej ani księżnej Kate 😉londyn5

londyn3

londyn4

Kolejny punkt to tak zwana brama Horse Guards, która jest oficjalnym wejściem do  pałaców St James i Buckingham. Jeźdźcy na koniach pełnią wartę codziennie od 10:00 do 16:00, zmieniają się co godzinę.londyn9

londyn10

londyn11

Dalej skierowaliśmy swoje kroki w stronę centrum, by raz jeszcze spojrzeć na Big Bena, zrobić pamiątkowe zdjęcie w czerwonej budce telefonicznej i popatrzeć na czerwone autobusy mknące ulicami miasta.londyn14

londyn12

londyn15

londyn13

A później już tylko ostatnia podróż metrem ze stacji Westminster na Baker Street, skąd ruszaliśmy w stronę lotniska.londyn16

londyn17

Te dwa dni w Londynie były bardzo intensywne. Udało nam się zrealizować wszystkie punkty z naszego planu zwiedzania.
Kolejna wizyta musi być zdecydowanie dłuższa, bo przed nami jeszcze mnóstwo miejsc do zobaczenia!

Jak zorganizować kilkudniowy wyjazd do Londynu

Podróże nie muszą być drogie, a odpowiednio zorganizowane wcale nie zrujnują naszego domowego budżetu. Wystarczy tylko wszystko wcześniej dokładnie zaplanować.

przewodnik10

1.Transport

Zacznijmy od biletów lotniczych. Te w najniższych cenach należy rezerwować z kilkutygodniowym lub nawet kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Warto skorzystać z linii Raynair lub Wizzair. Tutaj bilety można upolować już za kilkanaście złotych, wystarczy być czujnym!
Swoje bilety kupiliśmy za ok. 300 zł za dwie osoby w obie strony.
Cenę biletów obniżają także karty członkowskie poszczególnych linii lotniczych.

Z lotniska do centrum miasta dostaniemy sie korzystając z ofert easybus lub National Express Coaches. I tutaj także, dokonując rezerwacji odpowiednio wcześnie możemy sporo zaoszczędzić. Ceny wahają się od kilku do kilkunastu funtów za przejazd.

Transfer z lotniska do centrum trwa ok. 1h.

2. Noclegi

Noclegi w Londynie do najtańszych nie należą i musimy się liczyć z tym, że hotel zlokalizowany blisko centrum to koszt nawet ok. 1000 zł za noc. Warto zatem poszukać czegoś w innych dzielnicach.
Polecam:

  • Paddington,
  • Bayswater,
  • Southwark,
  • Camden.

Szukając noclegu warto uwzględnić, co będziemy zwiedzać i oszacować jak daleko od centrum jesteśmy w stanie dojechać/dojść na piechotę.
Przy wyborze noclegu warto skorzystać z ofert Hotels.com, Booking.com lub airbnb.pl.
W jednym miejscu znajdziemy setki ofert w różnych cenach i lokalizacjach.
My nocowaliśmy w dzielnicy Paddington w Tune Hotels, cena za 2 osoby za noc ok. 400 zł.

3. Komunikacja w Londynie

przewodnik1

Jeżeli Londyn , to oczywiście metro. Chcąć obniżyć koszty transportu po mieście warto wykupić kartę London Oyster Card.
Karta Oyster jest wydawana za kaucją £5. Kaucję odzyskujemy po zwróceniu karty, a można to zrobić  na każdej stacji metra lub w puntach sprzedaży, które są oznaczone niebieskim symbolem.
Dzięki karcie ceny biletów są znacznie niższe.
Z takiej opcji korzystaliśmy w trakcie naszego pobytu.

4. Atrakcje

przewodnik4

W Londynie możemy zobaczyć wiele rzeczy zupełnie za darmo! Szczególnie polecam British Museum, gdzie można zapomnieć się na dobrych kilka godzin, a i tak zapewne nie zdołamy zobaczyć wszystkich ekspozycji.
Inne darmowe atrakcje:

  • Pałac Westminsterski,
  • Muzeum Londynu (Museum of London),
  • Galeria Narodowa (National Gallery),
  •  Narodowe Muzeum Morskie (National Maritime Museum),
  • Muzeum Nauki (Science Museum),
  • Muzeum Wiktorii i Alberta (Victoria & Albert Museum)

Warto także zajrzeć do Chinatown, Hydeparku oraz odwiedzić M&M’s World.
Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie!

przewodnik3

5. Jedzenie

przewodnik2

Jeżeli Londyn to oczywiście fish&chips, obowiązkowo!
Cena takiego zestawu to ok. 7-12 funtów, w zależności od miejsca. Do tego angielskie piwo.
W Londynie warto udać się do Chinatown, a tam będziemy mieć okazję spróbować najróżniejszych sajgonek, kaczek, wołowiny i ryżu.
W kilku knajpkach tam zlokalizowanych są opcje, gdzie płacimy 5-10 funtów i jemy ile chcemy!
Trafiliśmy do pubu, gdzie kelner dawał nam próbować różne odmiany piwa przed dokonaniem ostatecznego wyboru.
Cena piwa to ok.2-5 funtów.

Spacer po Londynie. Dzień 1

Londyn przywitał nas pięknym słońcem! Pogoda nas rozpieszczała przez całe dwa dni i mieliśmy wrażenie, że to bardziej maj niż początek października.

Dzięki takim okolicznościom, mogliśmy zacząć realizować nasz plan intensywnego zwiedzania.

london1

Zaczęliśmy od wizyty w British Museum, gdzie spędziliśmy ok. 4 godzin, choć i tak nie udało nam się zobaczyć wszystkich ekspozycji. Zatem mamy pretekst, by jeszcze tam wrócić.

london2

Zmierzając w kierunku centrum miasta mięliśmy okazję zobaczyć prawdziwe londyńskie taksówki…london3

…i czerwone autobusy, jedne z symboli Londynu!

london4

I oczywiście charakterystyczne oznaczenie metra.london5

Kiedy w końcu naszym oczom ukazał się poniższy widok, wiedzieliśmy, że dotarliśmy do kolejnego punktu naszego zwiedzania – Pałac Westminster i Big Ben.
london6

Ale najpierw…London Eye!
Z góry rozpościerał się cudowny widok na miasto…

london7

london8

london9

london10Zmierzając w stronę Chinatown, trafiliśmy także na M&M’s World, który zachwycił nas kolorami i mnóstwem smakowitości. Po szybkim spacerze pomiędzy kolorowymi drażetkami, a koszulkami i innymi gadżetami, udaliśmy się w kierunku kolejnego punktu naszej wycieczki.
london11

london12

Chinatown nie sposób nie zauważyć! Wieczorową porą ta część Londynu po prostu zachwyca! Chińskie lampiony, mnóstwo pysznego jedzenia, które kusiło nas z każdej strony. Nie wiedzieliśmy na co się zdecydować, choć byliśmy już bardzo głodni, chcieliśmy usiąść i odpocząć…london13

W końcu zdecydowaliśmy się na jedną z knajpek- płacimy 5 funtów za osobę i jemy do woli:)

london14

Najedzeni, zmęczeni, ale i zadowoleni, że udało nam się zrealizować nasz plan zwiedzania, zaczęliśmy zmierzać w kierunku metra, by udać się w końcu do hotelu…

Z wizytą w British Museum

To była nasza pierwsza wizyta w Londynie. Na zwiedzania mieliśmy tylko dwa dni i chcieliśmy je maksymalnie wykorzystać.
Plan zwiedzania był ustalony przed wylotem, wiedzieliśmy co chcemy zobaczyć i gdzie pójść.
Po dotarciu do centrum miasta, skierowaliśmy nasze kroki w stronę British Museum, które było na pierwszym miejscu naszej listy.

W muzeum spędziliśmy ok. 3 godzin. Zachwycała nas każda wystawa i każdej chcieliśmy poświęcić choć chwilę. Niestety, w tak krótkim czasie nie było to możliwe, by zobaczyć wszystko, dlatego mamy pretekst by jeszcze tam wrócić.

Dziś na blogu mała cześć z naszego zwiedzania, czyli ekspozycja chińskiej porcelany.
muzeum5

muzeum2

muzeum4

muzeum12

muzeum6

muzeum1

muzeum7

muzeum10

muzeum9

muzeum8

muzeum3

muzeum11

Zachwycał mnie każdy najmniejszy talerzyk i filiżanka. Wszystko ręcznie zdobione, z dbałością o najmniejszy szczegół.
Chętnie zabrałabym taki komplet filiżanek do domu 🙂